Chciałbyś zabrzmieć jak The Edge z U2? Ściągnij jego brzmienie na POD Farm.
2010-11-05

David Evans, większości znany jako The Edge, jest jednym z najbardziej innowacyjnych gitarzystów dzisiejszych czasów. Brzmienie jego gitary kojarzy się szczególnie z różnego rodzaju delay'ami, które przyczyniły się z pewnością do odniesienia tak wielkiego sukcesu U2. Formacja uznawana jest dziś za jeden z najlepszych zespołów lat ’80, ’90, a może i dzisiejszych czasów?
Muszę przyznać, że jestem większym fanem wcześniejszej twórczości U2, niż tych nowszych nagrań. Nie wiem co wciąż przyciąga mnie do albumu War, ale z pewnością jest to jeden z moich faworytów. Być może to surowość muzyki oraz gry gitarowej na tej płycie... Cokolwiek by to nie było, album jest głównym powodem, dla którego U2 stało się jednym z największych zespołów rockowych w historii. Oczywiście Boy i October są również bardzo porządnymi płytami, ale wydaje mi się, że War najlepiej podkreśliło wyjątkowość formacji U2.
War zawiera m.in. takie hity, jak: “New Year’s Day”, “Two Hearts Beat as One” oraz “Seconds”.
Płyta The Unforgettable Fire przedstawia nieco więcej umiejętności Edge’a - szczególnie w utworach “Bad” czy “Pride.” W każdym razie to kolejny album, który spowodował, że U2 znalazło się na szczycie rockowego świata.
The Joshua Tree to jedna z tych epickich płyt, które pojawiają się raz na 10 lat. Znajdują się na niej piosenki, z którymi każdy może się identyfikować, niezależnie od upodobań muzycznych. “I Still Haven't Found What I'm Looking For,” “With or Without You” oraz “Where the Streets Have No Name” to najsilniejsze atuty albumu, choć tak naprawdę nie znajdziemy na niej słabych numerów.
Rok 1988 przyniósł jedną z moich ulubionych piosenek U2. Mowa o klasycznym “When Love Comes to Town” z płyty Rattle and Hum, gdzie legendarny B.B. King udziela się jako wokalista i gitarzysta.
W ciągu tych wszystkich lat, The Edge wciąż eksperymentował i zgromadził doświadczenie, jakim nie mógłby się pochwalić niemalże żaden gitarzysta w jego wieku. Udało mu się znaleźć brzmienie oraz styl gry, które wielu gitarzystów próbowało podrobić...ale nikomu się nie udało.

Jeśli chodzi o wzmacniacze, The Edge używa  AC30 jako głównego komba, ale korzysta również z Deluxe Tweed. Użyłem symulacji tych samych wzmacniaczy aby zbliżyć się do jego brzmienia. Oczywiście dołożyłem także delay oraz reverb. Dodatkowo użyłem Screamera dla cięższych partii gitarowych.
The Edge posiada niesamowitą kolekcję gitar. Jeśłi chodzi o Gibsony, można wśród nich wymienić Les Paul Goldtop, Les Paul Standard, SG, J-200, ES-175, ES-330, ES-335. Wielu osobom gitarzysta kojarzy się jednak z modelem Gibson Explorer. Wkład Edge’a w 'nowoczesne podejście do gitary' jest niepodważalny. Życzę miłej zabawy podczas grania numerów U2.
Kliknij na poniższy obrazek, aby pobrać schemat brzmieniowy Edga dla wtyczki POD Farm.

Autor: Jim Dalrymple
Źródło: www.gibson.com